Czy jest coś co
zmotywuje psiaka do nauki bardziej niż pyszny smaczek?
Od dawna staram się znaleźć idealne smaczki dla mojego
pieska, na szczęście dostałam do testowania w ramach konkursu TOP for DOG
przysmaki Alpha Spirit o smaku jagnięciny.
Jak do tej pory nie znalazłam niczego co przypadłoby mi i pieskowi tak
do gustu, dlatego Alpha Spirit mogę śmiało nazwać najlepszymi jak do tej pory
treserkami.
Pakowane są próżniowo w podłużne pudełeczka o wadze 35g.
Poporcjowane są na małe kosteczki dzięki czemu nie trzeba
ich kroić ani łamać na małe części.
Dla małego i średniego psa rozmiar smaczka
jest idealny. Pies poczuje, że dostał nagrodę, ale nie musi poświęcać zbyt wiele
czasu na gryzienie.
Dostępne są też w formie paluszków, które można podać w
całości jako super nagrodę, lub pociąć na kawałki, w odpowiednim rozmiarze.
Dodatkowym atutem jest ich półwilgotna, średnio twarda konsystencja –
nikt z nas nie lubi wyciągać z kieszeni czy saszetki tony okruszków.
Nie są tłuste i nie zostawiają śladów na dłoniach, mają za to intensywny zapach, który jeszcze przez chwilę po podaniu jest wyczuwanly.
Nie są tłuste i nie zostawiają śladów na dłoniach, mają za to intensywny zapach, który jeszcze przez chwilę po podaniu jest wyczuwanly.
Warto również zwrócić uwagę na ich skład, ponieważ zawiera 85% świeżego mięsa i świeżych ryb (35% jagnięciny), pozostałe 15% to kiełki roślin strączkowych.
Przysmaki dostępne są w kilku smakach:
-ryba, jagnięcina, wołowina, wątroba, kurczak, ser&jogurt,
Jedynym minusem jaki przychodzi mi na myśl jest otwieranie pudełeczka i brak
możliwości ponownego zamknięcia opakowania (tak samo jak w przypadku karmy
Alpha Spirit).
Raz otwarte opakowanie trzeba schować do woreczka, inaczej
smaczki zrobią się twardsze.
Nie jest to ogromnym problemem, przecież pies ma
zęby i potrafi gryźć, ale ze względów estetycznych wolałabym jednak żeby
smaczki były zamknięte, nie wysypywały się i nie traciły swojego aromatu.
Dla innych minusem może także być ich cena. Koszt 35g opakowania waha się w okolicach 4zł w zależności od sklepu.
Wybierając smaczki dla psa mamy bardzo duży wybór. Osobiście tak samo jak w przypadku karmy kieruję się ich składem. Jednym słowem POLECAM !
Mój mały Akiciak uwielbia te przysmaki! Zresztą ja też jestem zadowolona bo do tresury były mi potrzebne bardzo małe chrupki i to się w nich ceni! :) są małe więc z łatwością do kieszeni można wsypać i uczyć malca :) pozdrawiamy, dodajemy :)
OdpowiedzUsuńDokładnie są idealne, rozmiar w sam raz :) Nie mieliśmy lepszych smczków, a Spajki szaleje za nimi :)
Usuń